AKTUALNOŚCI

Podczas kolejnej serii Pucharu Polski Fitnesski dwukrotnie stawały na podium. W jeździe indywidualnej na czas Edyta Jasińska zajęła 2. pozycję, a kolejnego dnia na starcie wspólnym ta sama lokata przypadła Karolinie Karasiewicz.

Kolejna seria pucharu Polski odbyła się na śląsku w Koziegłowach. Pierwszego dnia zmagań elita pań zmagała się w jeździe indywidualnej na czas, a dystans jaki miały do pokonania to 12 kilometrów. Pogoda nie wróżyła dobrze, ale do wieczora, kiedy to miał nastąpić start zawodniczek, deszcz przestał padać, dzięki czemu rywalizacja przebiegała w bardziej łaskawych warunkach. Najlepszy czas wywalczyła Agnieszka Skalniak (Astana Women’s Team), a na drugim miejscu uplasowała się Fitnesska Edyta Jasińska, tracąc do triumfatorki 25 sekund.

Start wspólny elity kobiet odbył się na dystansie 78 kilometrów. Mocne tempo nadane od startu znacznie zmniejszyło peleton. Ataki przyniosły efekt na trzeciej rundzie i uformowała się ucieczka, która zadecydowała o losach wyścigu. Początkowo oderwały się dwie Torunianki, Karolina Karasiewicz oraz Katarzyna Brewińska wraz z rywalkami z kadry narodowej, Weroniką Humelt i Alicją Ratajczak. Do czwórki prowadzących zawodniczek dojechała kolejna Fitnesska Karolina Perekitko oraz Nikola Różyńska (Kadra Narodowa).

Sześcioosobowa ucieczka podążała wspólnie do mety przez kolejne kilometry wyścigu. W końcówce sytuacja nieco się zmieniła i na samotne prowadzenie wysunęła się Alicja Ratajczak, sięgając po zwycięstwo. W pogoni za nią ruszyła Karolina Karasiewicz, która zafiniszowała na 2. miejscu.

Podczas jazdy na czas bardzo dobrze spisał się junior Dawid Migas, zajmując 5. pozycję, co dobrze rokuje przed zbliżającymi się mistrzostwami Polski. Pośród juniorów młodszych dwukrotnie w „top 10” zameldował się Adrian Marzec, zarówno w czasówce jak i na starcie wspólnym.