AKTUALNOŚCI

Już za półtora tygodnia na Dolnym Śląsku zgromadzą się najlepsze zawodniczki i najlepsi zawodnicy z całego kraju, aby zainaugurować kolejny sezon kolarski startem w „Ślężańskim Mnichu”. W Sobótce nie zabraknie również Fitnessek, które zmotywowane będą walczyć o najwyższe laury.

Zawodniczki Toruńskiego Klubu Kolarskiego „Pacific” przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły od obozu szkoleniowego w  Podgórzynie, gdzie jeszcze w zimowej aurze łączyły rower z nartami biegowymi, nie zapominając o równie ważnej w przygotowaniach do sezonu- aktywnej regeneracji. Niezbędnym elementem w procesie szkolenia były również konsultacje na pruszkowskim welodromie, gdzie nasze zawodniczki ćwiczyły elementy techniczno-taktyczne, ale również mogły zbudować niezbędną bazę kilometrową, korzystając z uroków zadaszonego toru kolarskiego. Kontynuując przygotowania do sezonu, z powodu nieprzychylnej pogody w kraju, a wykorzystując dobrodziejstwo urokliwej Toskanii, Fitnesski szlifowały formę przed pierwszymi startami przebywając na zgrupowaniu we włoskim Montignoso.

Przychylna pogoda w Italii pozwoliła zrealizować szereg solidnych treningów i w optymalny sposób przygotowywać się zawodniczkom do sezonu, który rozpocznie się  tradycyjnie „Ślężańskim Mnichem” – 8 kwietnia w Sobótce. W trakcie zgrupowania we Włoszech Toruńskie kolarki wzięły udział w szkoleniowym starcie Trofeo Oro in Euro. Nie straszna im była międzynarodowa obsada i wymagająca trasa. Fitnesski zaangażowane i zmotywowane, zrealizowały założenia szkoleniowe i z uśmiechem na twarzy ukończyły Włoską rywalizację.
– Dyspozycja dobra, założenia zrealizowane, ale są rezerwy! – żartobliwie podsumowuje dyrektor sportowy Leszek Szyszkowski.

Okres przygotowawczy to nie tylko doskonalenie sportowej dyspozycji przed pierwszymi ważnymi startami, ale również czas na integrację zespołu, wspólne spędzanie wolnego czasu (np. podczas wycieczki do Pizy, gdzie Fitnesski doskonale spisały się jako drużyna- podtrzymując Krzywą Wieżę). Na czele drużyny stoi aktualna mistrzyni Polski Karolina Karasiewicz, a skład na 2018 rok stanowią także Karolina Kumięga, Edyta Jasińska, Natalia Rutkowska, Katarzyna Brewińska, Nikola Różyńska, Patrycja Lorkowska, Klaudia Radziszewska, Anna Sagan oraz siostry Paulina i Kamila Pastuszek.

– Jestem bardzo zadowolony z przebiegu przygotowań do sezonu – mówi dyrektor sportowy drużyny, Leszek Szyszkowski. – Podczas zgrupowań wykonaliśmy naprawdę solidną pracę. Na torze swoją obecnością zaszczyciła nas legenda Polskiego kolarstwa Czesław Lang- dyrektor Tour de Pologne, który wspomniał, że chce powrócić do organizacji Kobiecego Toru de Pologne, i padła propozycja by Nestle Fitness Tour de Toruń był jednym z etapów kobiecego wyścigu, Szczególnie solidną pracę wykonaliśmy na zgrupowaniach we Włoszech, gdzie sprzyjały nam warunki atmosferyczne, a dodatkowym walorem są wymagające górskie trasy, urozmaicone przepięknymi Toskańskimi krajobrazami. Zespół w pełni zaangażowany w każdy trening, odlicza już dni do rozpoczęcia sezonu kolarskiego w Polsce. Dziewczyny nie mogą doczekać się rywalizacji, a ja  wierzę, że jest to prognostyk dobrych wyników w sezonie – dodaje.


„Ślężański Mnich” nie jest jedynym celem naszych zawodniczek w tym sezonie. Poza Szosowymi Mistrzostwami Polski, gdzie o obronę koszulki walczyć będzie Karolina Karasiewicz, bardzo ważnym dla nas startem jest nasze kryterium- Nestle Fitness Tour de Toruń, które jak co roku odbędzie się na Toruńskiej starówce 27 maja. – Jest to jedno z najpiękniejszych, ale i za razemnajtrudniejszych kryteriów w Polsce. Musimy być bardzo dobrze przygotowaniu by sprostać wymaganiom trudnej trasy, z jak najlepszej strony, prezentując się przed własną publicznością – zaznacza trener Leszek Szyszkowski.


Po zagranicznych wojażach przed Fitnesskami chwila relaksu w domowych zaciszach, by w pełni wypoczęte, naładowane pozytywną energią, stanęły na starcie pierwszych wyścigów w sezonie: „Ślężański Mnich” (8.04.2018) i eliminacja do Mistrzostw Polski w kryterium (22.04.2018) w Nowej Rudzie, oraz etapówka Gracia-Orlova (26-29.04.2018).

Zarząd Toruńskiego Klubu Kolarskiego wraz z zawodniczkami i zawodnikami oraz trenerami przesyłają najserdeczniejsze Wielkanocne Życzenia; smacznego jajka, bogatego zajączka, mokrego dyngusa i dużo słoneczka na przejażdżkach rowerowych w ten świąteczny czas.