
W hotelu Bulwar odbyła się konferencja prasowa poświęcona Robertowi Wojnarowi, toruńskiemu triathloniście, którego w wyjeździe na mistrzostwa świata, wpierać będą firma Toruń- Pacific i Toruński Klub Kolarski Pacific.

Fot. TKK Pacific
Robert Wojnar od 20 lat związany jest z firmą Toruń- Pacific. Pierwotnie był kolarzem w Toruńskim Klubie Kolarskim Pacific, a obecnie jest pracownikiem, związanym z produkcją płatków śniadaniowych. Podczas Mistrzostw Europy w Ironmanie, we Frankfurcie, uzyskał rezultat, który pozwolił mu na zakwalifikowanie się na Mistrzostwa Świata, której odbędą się w październiku na Hawajach. W spełnieniu marzeń wesprze go firma Toruń- Pacific. Podczas konferencji prasowej Prezes Wojciech B. Sobieszak przekazał na ręce Roberta oficjalne porozumienie o wsparciu go, poprzez firmę Toruń- Pacific oraz Toruński Klub Kolarski Pacific.
Konferencja była świetną okazją by podpytać Roberta o przygotowania do mistrzowskiej imprezy oraz cykl treningów triathlonisty. W najbliższą sobotę Robert wylatuje na zawody do RPA, a na Hawaje leci 4 października. Liczymy iż, inne potencjalni sponsorzy, pójdą w ślady firmy Toruń- Pacific i Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific, i wesprą Roberta w realizacji jego marzeń.
Read More
Toruński Klub Kolarski Pacific serdecznie zaprasza na konferencje prasową poświęconą Robertowi Wojnarowi, toruńskiemu Ironmenowi, w poniedziałek do hotelu Bulwar o godzinie 13:30.
Robert jako najwyżej sklasyfikowany Polak na Mistrzostwach Europy we Frankfurcie, zakwalifikował się na Mistrzostwa Świata na pełnym dystansie triathlonu „Ironman”. Zawody odbędą się w październiku w Kona na Hawajach. Firma Toruń-Pacific zadeklarowała pomoc Robertowi w sfinansowaniu udziału w mistrzostwach, spełniając jego marzenie!
Robert Wojnar to były zawodnik Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific, od 20 lat pracownik fabryki produkującej płatki śniadaniowe Nestlé. Po tym jak wywalczył możliwość startu na Hawajach, rozpoczął m.in. poprzez media społecznościowe poszukiwanie sponsorów. W realizacji marzeń, torunianina wesprze firma Toruń- Pacific, wieloletni sponsor Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific. Klub kolarski z Torunia w uzgodnieniu z firmą i prezesem Wojciechem B. Sobieszakiem, pomoże w przygotowaniach i starcie Roberta, ze środków finansowych przeznaczonych przez Toruń- Pacific, na ten szczytny cel. Od 25 lat Toruń- Pacific spełnia bowiem marzenia toruńskich kolarzy, umożliwiając im rozwój karier kolarskich na najwyższym światowym poziomie.
Na konferencji będą obecni m.in.: Robert Wojnar, Wojciech B. Sobieszak – prezes Toruń-Pacific, Leszek Szyszkowski – dyrektor sportowy TKK Pacific i zawodnicy TKK.
Miejsce konferencji: Hotel Bulwar w Toruniu, sala Lejda.
Termin: 20 sierpnia, poniedziałek, godzina 13:30.
Największe osiągnięcia sportowe Roberta Wojnara jako zawodnika TKK Pacific:
- udział w Mistrzostwach Świata w kolarstwie torowym, w 1993 r. Perth Australia
- udział w Mistrzostwach Europy w kolarstwie szosowy, w 1998 r. Upssala Szwecja
- dwukrotny uczestnik wyścigu Tour de Pologne
- 22 medale Mistrzostw Polski w kolarstwie w latach 1992-1998
Największe osiągnięcia sportowe jako triathlonista:
- medalista MP w kat. age group w triathlonie oraz biegach
- zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu Tri Tour 2017
Rekordy życiowe:
Triathlon
- Ironman 9:08:54
- ½ Ironman 4:14:25
- ¼ Ironman 2:05:50
Bieg
- Maraton 2:41:57
- Półmaraton 1:15:49
- 10 km 33:39

Już jutro, 15 sierpnia, w szwajcarskim Aigle, rozpoczynają się Mistrzostwa Świata juniorów w kolarstwie torowym. Na starcie, w walce o mistrzowski tytuł będzie można kibicować torunianinowi Cezaremu Łączkowskiemu.
Czarek o tęczową koszulkę powalczy trzykrotnie. Od sprintu olimpijskiego, w środę, rozpoczną się starty torunianina na Mistrzostwach Świata. W tej konkurencji zawodnik TKK Pacific o zwycięstwo powalczy wraz z kadrowymi kolegami. Przed rokiem polscy juniorzy wywalczyli brązowy medal i z pewnością w tym sezonie chcą poprawić ten rezultat.
16 sierpnia Czarek już indywidualnie zmierzy się w konkurencji keirin, w której w zeszłym sezonie zabrakło mu szczęścia. Na ostatniej prostej zaliczył upadek, który pogrzebał jego szansę na medal.
Konkurencja sprint, rozłożona będzie na dwa dni. W czwartek od 200 metrów ze startu lotnego rozpoczną się eliminację, po których rozegrane zostaną tylko biegi 1/8 finału. Ćwierćfinały, półfinały oraz bezpośrednia walka o medale stoczy się w piątek 18 sierpnia.
Przebieg rywalizacji juniorów o tytuł Mistrza Świata śledzić można pod linkiem: https://www.tissottiming.com/2018/ctrwchjunior/pl-pl/Default/.
Oficjalny program zawodów znajduje się na stronie: https://www.aigle2018.com/event-schedule

Fot. TKK Pacific

Za zawodniczkami i zawodnikami Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific trzy dni solidnego ścigania w macierzystym województwie, Kujawsko-Pomorskim. Torunianie spisali się na medal i z każdych zawodów powrócili ze świetnymi rezultatami.

Fot. TKK Pacific
W piątek rozegrane zostało kryterium uliczne w Grudziądzu. Po zaciętej walce całej toruńskiej drużyny, drugie miejsce w stawce juniorów odniósł Karol Wawrzyniak. Żeńską część zespołu reprezentowała Nikola Różyńska.
Sobotnim popołudniem do rywalizacji w eliminacji Mistrzostw Polski w kryterium ulicznym, zawodniczki i zawodnicy TKK Pacific przystąpili w pełnym składzie. Wśród kobiet emocji podczas wyścigu nie zabrakło. Na parę minut przed startem do Gruczna zawitała ulewa i panie musiały zmagać się nie tylko z przeciwniczkami ale i z warunkami pogodowymi. Zimno i deszcz dodatkowo zmotywowały peleton, który sukcesywnie uszczuplał się już od pierwszej rundy. Finisz rozgrywany był u podnóża 300 metrowego podjazdu na którym, już na 3 rudzie uformował się decydujący odjazd. Kręciła w nim Fitnesska Katarzyna Brewińska i Monika Brzeżna (MAT ATOM Deweloper). Dziewczyny zgodnie współpracowały i wypracowały sobie znaczną przewagą punktową nad resztą koleżanek, co zaowocowało drugim miejscem Kasi. Czwarta w stawce elity kobiet uplasowała się Karolina Karasiewicz, która zbierała punkty finiszując z peletonu. Klasyfikację juniorek wygrała Paulina Pastuszek. Na uwagę zasługuje postawa Karoliny Kumięgi, która pomimo groźnie wyglądającego upadku, ukończyła rywalizację, a nawet gromadziła cenne punkty na swoim koncie. Wśród panów szóste miejsce wywalczył Aleksander Nikiel. Pomimo bardzo trudnych warunków Olek zaliczył solidny występ i dobrze przygotował się do niedzielnego startu w kolejnej eliminacji Mistrzostw Polski w kryterium.

Fot. TKK Pacific
Trzeciego dnia zmagań ekipa TKK Pacific podzieliła swoje siły i rywalizowała w dwóch różnych wyścigach. Panie wystartowały w wyścigu ze startu wspólnego w Kijewie Królewskim, a panowie w kryterium ulicznym w Kole. Również i tego dnia o losach wyścigu pań, zadecydował odjazd w początkowej fazie. Już na pierwszej rundzie zaatakowała Magdalena Sadłecka, do której dołączyła Marta Lach (MAT ATOM Deweloper). Dziewczyny współpracując pokonały dystans przewidziany dla kobiet, i o zwycięstwie zadecydował finisz. Niestety Magda uległa koleżance, wjeżdżając na metę na drugiej pozycji. Emocjonująca jednakże była nie tylko rywalizacja o zwycięstwo. Za plecami uciekinierek rozgrywała się prawdziwa walka o miejsce na podium. Fitnesski atakowały niezliczoną ilość razy, a grupa dzieliła się na strzępy przy bocznym wietrze. Na piątym miejscu w stawce elity kobiet, po finiszu z trzyosobowego odjazdu, uplasowała się Katarzyna Brewińska. Niestety tego dnia torunianek nie ominął również pech. W kraksach uczestniczyły Anna Sagan i Patrycja Lorkowska. Co prawda dziewczyny ukończyły rywalizację, ale przeszkodziło im to w walce o końcowy rezultat. Zawodnicy natomiast świetnie się spisali w eliminacji do Mistrzostw Polski w kryterium ulicznym, rozgrywanej w Kole. Drużynowa jazda zaowocowała całym podium dla Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific. Torunianie pojechali świetnie taktycznie. Aleksander Nikiel w połowie dystansu samotnie oderwał się peletonu, Karol Wawrzyniak zbierał punkty na finiszowych okrążeniach meldując się na nich pierwszy z grupy, a cała drużyna kontrolowała stawkę juniorów by nie dopuścić do drugiego odjazdu. Kryterium wygrał Karol Wawrzyniak, drugie miejsce zajął Aleksander Nikiel a trzeci był Adrian Marzec. Również bardzo dobre piąte miejsce w rywalizacji juniorów młodszych wywalczył Bartek Małkiewicz. Sukces ten zaowocował punktami do klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski w kryterium i wysunął Karola Wawrzyniaka na pozycję lidera. Aleksander Nikiel dzięki swojemu dorobkowi punktowemu wskoczył na podium, zajmując 3 miejsce. Przed zawodnikami Toruńskiego Klubu Kolarskiego zostało jeszcze tylko jedno kryterium, w Prudniku, które rozegrane zostanie 9 września.
Read More
Udział w dziewięćdziesiątym piątym Tour de Pologne, to świetna okazja do uczczenia 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. A jakże wspaniale było by upamiętnić tą rocznicę wygrywając narodowy wyścig.W walce o zwycięstwo uczestniczą wychowankowie TKK Pacific.
Na starcie tegorocznej edycji naszego narodowego wyścigu stanęło aż siedemnastu polaków, w tym 4 wychowanków i były zawodnik Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific. I to właśnie kolarze z Torunia mają największą szansę by odnieść sukces. Team Sky na czele z Michałem Kwiatkowskim, w składzie z Michałem Gołasiem i Łukaszem Wiśniowskim, walczą o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Popularny „Kwiatek” wygrał już dwa etapy Touru, z metą w Szczyrku i z metą w Bielsko-Białej. Swoją dobrą jazdą umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej.
Świetnie spisują się również byli zawodnicy TKK Pacific, Michał Paluta i Łukasz Owsian, jadący w barwach ekipy CCC Sprandi Polkowice. Michał na pierwszym etapie jechał bardzo aktywnie, zabierając się w „ucieczkę dnia” i wywalczając koszulkę najlepszego górala. Łukasz również jedzie bardzo aktywnie, wykonując pracę na rzecz swojego zespołu i meldując się na metach poszczególnych etapów w czołówce stawki zawodników.
W tegorocznym Tour de Pologne uczestniczą nie tylko byli zawodnicy Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific. Na specjalne zaproszenie Czesława Langa, do ekipy współtworzącej to piękne kolarskie wydarzenie dołączył dyrektor sportowy TKK Pacific, Leszek Szyszkowski. W składzie obsługi ekipy LOTTO Jumbo znalazło się dwóch braci Szyszkowskich, Michał i Karol, którzy od lat związani są z naszym klubem. W drużynie Diamension Data rowery serwisuje Jarosław Dąbrowski, a fizjoterapeutą w ekipie GROUPAMA- FDJ jest Tomasz Streich.
Zawodnicy mają do przejechania jeszcze dwa górskie etapy, obydwa z metą w Bukowinie Tatrzańskiej, a my trzymamy kciuki za zwycięstwo Polaka w narodowym Tourze.

Fot. TKK Pacific

W niedziele podczas „Memoriału Stanisława Królaka” zawodnicy Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific odnieśli aż trzy zwycięstwa, wygrywając w kategorii Elita Kobiet, juniorka i junior.
Warszawski „Memoriał Stanisława Królaka” to jedno z najcięższych kryteriów w Polsce. Połowa trasy prowadzi po kostce brukowej, a na kilometr do mety usytuowana jest wspinaczka ulicą Bednarską. Każdy kto kiedykolwiek miał możliwości nią podjechać, wie ile trudu i wysiłku wymaga przejechanie rundy kryterium, a co dopiero wygranie wyścigu! Wiedzą o tym bardzo dobrze nasi zawodnicy. Triumf w kategorii Elita Kobiet odniosła Magdalena Sadłecka, wyprzedając klubowa koleżankę Katarzynę Brewińską. Magda zaatakowała już na pierwszej rundzie, by samotnie oderwać się od peletonu rywalek. Dwa okrążenia później dołączyła do niej Kasia, i to między sobą dziewczyny rozegrały walkę o triumf w kryterium.
Kolejną Fitnesska była Karolina Kumięga, która uplasowała się na 5 pozycji, a na 6 miejscu zameldowała się Patrycja Lorkowska. Wśród juniorek brylowała Paulina Pastuszek.
W stawce juniorów najlepszy okazał się Karol Wawrzyniak, który samotnie przemierzył linie mety.
Podczas Mistrzostw Europy rozgrywanych w Glasgow, Polska kadrę narodowa reprezentowała Karolina Karasiewicz. Mistrzowska trasa okazała się piekielnie ciężka. Na 14 kilometrowej rundzie poprowadzonej ulicami Glasgow usytuowane były 4 podjazdy z nachyleniem ok 13-15%. Dodatkowym utrudnieniem była ogromna ilość zakrętów, albowiem na jednym okrążeniu było ich około 30. Bardzo szybkie tempo i trudy trasy spowodowały iż Karolina, tak samo jak reszta reprezentantek Polski, nie ukończyła zmagań.

Fot. TKK Pacific

Mamy zaszczyt poinformować, że do kobiecej drużyny Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific, z dniem pierwszym sierpnia, dołączyła Magda Sadłecka.
Magda już jako juniorka osiągała sportowe sukcesy. Była v-ce mistrzynią globu w kolarstwie szosowym, czy mistrzynią Europy w kolarstwie MTB. Przez wiele lat z powodzeniem trenowała różne dyscypliny kolarskie, reprezentując Polskę na międzynarodowych zawodach, a w 2004 roku wystartowała w wyścigu MTB podczas igrzysk olimpijskich.
Teraz dołącza do drużyny Fitnessek by dzielić się swoim doświadczeniem i być silnym filarem zespołu, chodź jak sama podkreśla wciąż się uczy i rozwija. Magda zamierza kolarstwo szosowe godzić z pasja do przełajowej odmiany, i zbliżającej się zimy, walczyć o odzyskanie tytułu Mistrzyni Polski w przełaju.
– Bardzo się cieszę, że kolejna zdolna i doświadczona zawodniczka będzie stanowiła silny filar zespołu. Cenie sobie zaangażowanie Magdy i jej pasję do kolarstwa, co mam nadzieje zaowocuje dobrymi wynikami, zarówno nowej Fitnesski jak i całej drużyny.– dyrektor sportowy Leszek Szyszkowski
Najbliższym startem dla nowej Fitnesski będzie kryterium w Warszawie „Memoriał Stanisława Królaka”, a pierwszą docelowa impreza Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski, rozgrywane 25 sierpni w Walimiu.
Read More
Dwoje reprezentantów Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific weźmie udział w zbliżających się imprezach mistrzowskich. Karolina Karasiewicz pojedzie do Glasgow, a Cezary Łączkowski do Aigle.

Fot. TKK Pacific
Pierwszą imprezą rangi mistrzowskiej, w której udział weźmie zawodniczka z Torunia, będą szosowe Mistrzostwa Europy elity kobiet. W najbliższą niedzielę, 5 sierpnia, do rywalizacji w wyścigu ze startu wspólnego, w barwach narodowych, przystąpi Karolina Karasiewicz. Kobiety na trasę ruszą o godzinie 12:30. Walka o tytuł szosowej Mistrzyni Europy rozegra się na czternastokilometrowych rundach poprowadzonych ulicami Glasgow.
Drugi z reprezentantów, Cezary Łączkowski, pojedzie do Aigle, by walczyć o tytuł Mistrza Świata juniorów w kolarstwie torowym. By wywalczyć tęczową koszulkę, torunianin będzie miał aż trzy szanse, albowiem w barwach reprezentacji narodowej wystartuje w trzech konkurencjach. Pierwszego dnia Mistrzostw Świata, czyli 15 sierpnia, Cezary wraz z kolegami z kadrowej drużyny wystartuje w konkurencji sprint olimpijski. Eliminacje rozpoczną się o godzinie 16:20. Polska drużyna, na pewno będzie bardzo zmotywowana, tym bardziej, iż zeszłoroczny start zaowocował brązowym medalem. Drugiego dnia, Czarek powalczy już indywidualnie, w konkurencji keirin, z którą wiąże ogromne nadzieje. W zeszłym roku otarł się o medal, lecz niestety upadek na ostatniej prostej wyeliminował go z rywalizacji. Sprint, czyli koronna konkurencja torunianina, rozegrany zostanie w przeciągu dwóch dni. Standardowo rywalizacja rozpocznie się od eliminacji, którymi jest 200m ze startu lotnego, około godziny 9:30, trzeciego dnia mistrzostw. Finały natomiast odbędą się dzień później, czyli 18 sierpnia.
Juniorskie Mistrzostwa Świata potrwają od 15 do 19 sierpnia i rozegrane zostaną w miejscowości Aigle. Polska reprezentacja do Szwajcarii wyrusza 9 sierpnia.
Read More
W sobotę, 28 lipca rozegrana została kolejna eliminacja Mistrzostw Polski w kryterium, tym razem w Tychach. Świetnie spisali się zawodnicy i zawodniczki Toruńskiego Klubu Kolarskiego „Pacific”, odnosząc trzy zwycięstwa, oraz meldując się na trzecim stopniu podium.

Fot. TKK „Pacific”
Pierwsze na linii startu stanęły panie. Standardowo razem z elita kobiet wystartowały również juniorki. Fitnesski popisały się świetną, taktyczna jazda oraz dobrą dyspozycją, odnosząc zwycięstwa w obydwu kategoriach. Już od początku wyścigu rywalki próbowały ataków by rozerwać peleton. Torunianki jednakże były bardzo czujne i zdobywały cenne punkty do klasyfikacji Mistrzostw Polski. W pierwszej fazie wyścigu uformował się odjazd, w którym kręciły trzy Fitnesski, Karolina Karasiewicz, Katarzyna Brewińska i Patrycja Lorkowska. Wraz z przebiegiem dystansu i kolejnymi finiszami, grupka liderek uszczuplała się. Po wielu atakach, na cztery rudny do końca, od stawki oderwała się Katarzyna Brewińska i samotnie pokonała ostanie kilometry wyścigu by odnieść swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie. Na drugim miejscu w stawce elity kobiet uplasowała się była kolarka Toruńskiego Klubu Kolarskiego „Pacific” Agnieszka Skalniak (Experza- Footlogix), czwarta była Karolina Karasiewicz, a trzecie miejsce z tą samą ilością punktów, które zdobyła Karolina, wywalczyła Katarzyna Wilkos (MAT ATOM Deweloper). Szóstą lokatę zajęła Patrycja Lorkowska. Wśród juniorek triumfowała Paulina Pastuszek.

Fot. TKK „Pacific”
Drugim wyścigiem był start juniorów. Rywalizację w tej kategorii wiekowej również zdominowali zawodnicy Toruńskiego Klubu Kolarskiego „Pacific”. W połowie wyścigu od peletonu oderwał się Aleksander Nikiel. Ruszył w samotna ucieczkę przed rywalami, by wygrać tyskie kryterium. Wśród zawodników jadących w peletonie, na punktowanych okrążeniach, finiszował Karol Wawrzyniak plasując się na trzeciej pozycji w swojej kategorii wiekowej. Piątym zawodnikiem kryterium został Adrian Marzec.
Do rywalizacji juniorów młodszych przystąpił Bartosz Małkiewicz, dla którego był to pierwszy wyścig od startu w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w sportach letnich. Wykazał ogromnego ducha walki, co przyczyniło się do wywalczenia przez niego ósmej lokaty.
Read More
Karolina Karasiewicz popisała się świetna formą podczas wyścigu etapowego „Dolny Śląsk Tour”, wygrywając jeden z etapów, dwukrotnie meldując się na czwartej pozycji oraz stając finalnie na trzecim stopniu podium w klasyfikacji generalnej w Elicie Kobiet! W klasyfikacji juniorek zwycięstwo odniosła Paulina Pastuszek!

Fot. DkpCycling
„Dolny Śląsk Tour” jest reaktywacją wcześniej rozgrywanego „Górskiego Wałbrzyskiego Wyścigu Kolarskiego”. Po czterech latach niebytu kolarski wyścig etapowy dla kobiet ponownie wrócił do kalendarza sportowych imprez. W piątek kolarki przybyły do Wałbrzycha by rozpocząć rywalizację od „kryterium o złotą spinkę miasta Wałbrzycha”. Przez trzy dni zawodniczki miały do pokonania cztery etapy i blisko 250 km. Pierwszego dnia Fitnesski rywalizowały w trzydziesto sześciu kilometrowym kryterium, którego trasa prowadziła ulicami Wałbrzycha. Dobry wyścig pojechała Karolina Karasiewicz meldując się na trzecim miejscu na mecie wyścigu i jednocześnie zdobywając koszulkę najlepszej góralki. Najlepszą juniorką tego dnia była Paulina Pastuszek.
Drugiego dnia kolarki stawały na linii startu dwukrotnie. O 9:30 rozpoczęła się rywalizacja w jeździe indywidualnej na czas. Fitnesski musiały pokonać prawie trzy kilometrowy podjazd, a przewyższenie na trasie wynosiło około 150m. Bardzo dobrze pojechała klubowa góralka, Katarzyna Brewińska, meldując się na 10 pozycji. Miejsce za nią uplasowała się Karolina Karasiewicz, a Paulina Pastuszek wypracowała sobie przewagę w rywalizacji juniorek. Czasową próbę wygrała reprezentantka Węgier, Kiraly Monika. Po południu zawodniczki przystąpiły do 90- kilometrowego etapu poprowadzonego drogami nieopodal Świebodzic. Cztery rundy wokół jeziora Dobromierz, najeżone były podjazdami, które w podsumowaniu dawały prawie tysiąc metrów przewyższenia. Na 30 kilometrze uformował się odjazd, w którym kręciła jedna z Fitnessek, Katarzyna Brewińska. Wraz z Karoliną Sową (MAT ATOM Deweloper) próbowały zgubić rywalki z peletonu. Praca jednakże przestała się dziewczynom dobrze układać, co nakłoniło główną grupę do pogoni. Na trzeciej rundzie od stawki oderwały się Karolina Karasiewicz, Monika Brzeżna (MAT ATOM Deweloper) i Weronika Humelt (UKS Mróz Colnago Jedynka Kórnik).

Fot. DkpCycling
Trójka dogoniła Brewińską i Sowę zaraz przed podjazdem, na którym usytuowana była premia górska. Dziewczyny ruszyły do ataku o cenne sekundy, a najlepszą z nich była Karolina Karasiewicz. Na jej kole, na szczycie góry, zameldowała się tylko Monika Brzeźna, i to w takim składzie dziewczyny zaczęły zgodnie współpracować by podążyć do mety. Po około siedmiu kilometrach, do jadącej na czele dwójki, dołączyła Karolina Sowa, by wspomóc klubową koleżankę w walce o triumf etapowy. Na trasie przed dziewczynami do rozegrania zostały dwie premie, lotna i górska. Zawodniczka Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific wygrała obie z nich, i pomimo wielu ataków nie dała się zgubić rywalkom. Trio razem wjechało na ostatni kilometr rywalizacji by pomiędzy sobą rozegrać finisz o etapowy triumf. Meta usytuowana była na 300 metrowym podjeździe, z którym ponownie najlepiej poradziła sobie Karolina Karasiewicz zostawiając rywalki w tyle. Heroiczna walką torunianka wygrała jeden z etapów kobiecej etapówki i sięgnęła po koszulkę najlepszej góralki. Na piątym miejscu finiszowała Katarzyna Brewińska, uznając wyższość swojej kompanki z ucieczki, Weroniki Humelt. Jako druga z grupy, czyli siódma w stawce elity kobiet, na mecie zameldowała się Anna Sagan. Wśród juniorek druga na mecie była Paulina Pastuszek.

Fot. DkpCycling
Trzeciego dnia Karolina Karasiewicz do rywalizacji przystąpiła w koszulce najlepszej góralki i z trzecim miejscem w klasyfikacji generalnej. Torunianki podjęły wyznanie i z pełnym zaangażowaniem walczyły o obronę miejsca na podium. Zieloną koszulkę jednakże zamieniły na niebieski trykot najaktywniejszej kolarki, który swoją kolorystyką bardziej pasował do barw klubowych J Karolina Karasiewicz na mecie ostatniego etapu, po wygraniu jednej lotnej premii i trzykrotnym punktowaniu na premiach górskich, zameldowała się na czwartej pozycji. Swoją postawą utrzymała trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i odebrała koszulkę najaktywniejszej kolarki, oraz wywalczyła drugie miejsce w klasyfikacji górskiej. Wyścig wśród juniorek wygrała Paulina Pastuszek.

Fot. DkpCycling
– Jestem bardzo zadowolony z postawy dziewczyn podczas etapówki. Na tym wyścigu było bardzo wiele emocji. Niestety nie ominęły nas rozczarowania, ale zdecydowanie więcej było wzlotów niż upadków. Ogromnie się cieszę z wygranego przez Karolinę Karasiewicz etapu, i miejsca na podium w klasyfikacji generalnej. Dziewczyny pokazały, ze potrafią być zgraną drużyną i heroicznie walczyć o zwycięstwo. Udowodniły wszystkim, a przede wszystkim sobie, iż w drużynie siła, a razem, zaciętą walką, mogą odnosić największe sukcesy! Oczywiście, są jeszcze rezerwy, ale Fitnesski pokazały prawdziwy kolarski pazur.- dyrektor sportowy Leszek Szyszkowski.
Męska część zespołu Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific rywalizowała natomiast w kryterium zaliczanym do eliminacji Mistrzostw Polski, rozgrywanym w Pszczynie. Młodzi kolarze zacięcie walczyli o cenne punkty do generalnej klasyfikacji kryteriów. Bardzo dobrze z tym zadaniem poradził sobie Karol Wawrzyniak, meldując się na mecie wyścigu na piątej pozycji.
Najbliższym startem dla zawodniczek i zawodników Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific będzie Eliminacja Mistrzostw Polski w kryterium, w Tychach.
Read More